Salon z sypialnia

Jak urządzić salon z sypialnią?

W małych mieszkaniach często decydujemy się na rozwiązania kompaktowe, takie jak połączenie salonu z sypialnią. Przeczytaj, jak urządzić salon z sypialnią oraz jak pomalować takie dwufunkcyjne pomieszczenie.

Niewielkie mieszkania uczą nas sztuki kombinowania i kompromisów. Ograniczona przestrzeń sprawia, że ćwiczymy w sobie cierpliwość i szlifujemy umiejętność podejmowania decyzji. Wiele z nich niewątpliwie dotyczy sypialni – szczególnie, jeśli nie możemy sobie pozwolić na oddzielne pomieszczenie, całkowicie dedykowane wypoczynkowi. Jedynym rozwiązaniem jest pogodzenie kilku funkcji na jednej przestrzeni – zaprojektowania sypialni w salonie. Jak urządzić salon z sypialnią bez straty na komforcie i estetyce?

Jak urządzić salon z sypialnią? Sprytne sposoby

Przede wszystkim: tapczan albo sofa z funkcją spania. Dość ciasne, często współdzielone z innymi domownikami mieszkania sprawiły, że już dawno przekonaliśmy się do rozwiązań wielofunkcyjnych. Sofa, która wieczorem zmienia się w łóżko, to najlepszy sposób na zaoszczędzenie cennych centymetrów i wygospodarowanie miejsca do spania. Co istotne, ten wariant zakłada, że za dnia salon niczym nie zdradza swojego nocnego przeznaczenia, w związku z czym nie musimy planować tu specjalnych, sypialnianych udogodnień (jak chociażby stolik nocny) czy detali.

Salon z sypialnią: razem, a jednak osobno

Jeżeli dysponujemy zaś większym, otwartym pomieszczeniem, pomyślmy o jego podzieleniu – chociażby prowizorycznym i jedynie optycznym. W salonie z sypialnią wydzielmy dwa oddzielne sektory np. dzięki dyskretnej, a przy tym gustownej zasłonie. Komponująca się z kolorem ściany będzie doskonałym dodatkiem do przemyślanej aranżacji wnętrza, z kolei dzięki kontrastującym kolor i wzorom stanie się przykuwającym wzrok akcentem. Perfekcyjnie w jasnym salonie będzie prezentować się lekka, zwiewna firanka w bieli – nawet nieco przezroczysta. Możemy też pójść o krok dalej i wokół łóżka zbudować subtelny, romantyczny baldachim. Konstrukcję zasłony lub baldachimu warto zaplanować np. w suficie podwieszanym – dzięki temu po rozsunięciu materiału obie strefy pomieszczenia połączą się w jedno.

Salon z sypialnią okazuje się doskonale wpisywać się w najświeższe trendy. Czasami warto postawić na ujednolicenie przestrzeni, otwarcie jej oraz skomponowanie kilku jednostek formalnych. Warto przy tym sięgać po rozwiązania, które odseparują od siebie poszczególne segmenty – jednak tylko na chwilę. Zasłona lub firana to jedna z możliwych opcji. Kolejną jest parawan. Jeśli zdecydujemy się na oryginalną przesłonę z przezroczystego materiału, imitującą np. okno, stworzymy we wnętrzu nietuzinkowy i obiecujący, loftowy klimat.

Jeżeli jednak potrzebujemy wyraźniejszego odseparowania od siebie stref, pomyślmy o wybudowaniu ścianki działowej. Takie wizualne i formalne, zdecydowanie odcięcie to dobre rozwiązanie dla osób, które potrzebują oddzielnej, dedykowanej snu przestrzeni.

Salon z sypialnia 3

Sypialnia w salonie, salon w sypialni – jak pomalować wnętrze?

Sypialnia w salonie wymaga od nas kombinowania nie tylko w temacie przesłon i przepierzeń, ale również kolorów. Musimy pamiętać, że to co prawda dwie różne jednostki, ale mimo wszystko funkcjonujące na jednej przestrzeni. Możemy je więc potraktować jako jedność. W takim wypadku wybieramy jeden kolor ścian, który sprawdzi się zarówno w salonie, jak i sypialni. Warto polecić m.in. złamane odcienie bieli, subtelne błękity (np. Błękitne Jezioro), lekkie róże (jak Ogrody Magnolii) lub też nieco intensywniejsze szarości (może Mocny Grafit?).

Inną strategią jest wizualne oddzielenie od siebie strefy z sypialnią oraz pełniącą funkcję salonu. Postępujmy tu jednak według ściśle określonego klucza: postawmy albo na kontrast, albo na pewną, kolorystyczną ciągłość. Drugi wariant wydaje się być bardziej uzasadniony. Nawet jeśli zdecydujemy się na zbudowanie ścianki działowej, możemy kontynuować na niej odcienie z salonu, jednak o głębszym nasyceniu lub wpadające w odmienne tonacje.

Jak urządzić salon z sypialnią? Zastanówmy się, czy możemy pozwolić sobie na zestawienie dwóch jednostek formalnych na jednej przestrzeni, czy może lepszym rozwiązaniem jest ukrycie sypialnianej funkcji naszego salonu. 

Trwa pobieranie danych. Proszę czekać...