Łazienka w stylu industrialnym

Inspiracją dla industrialnego wystroju wnętrz są surowe przestrzenie przemysłowe. Ceglane lub stylizowane na beton ściany, chłodne kolory i minimalna liczba dodatków.

W ostatnich latach obserwujemy zdobywający coraz większą popularność trend udomowiania miejsc niekoniecznie kojarzących się z przestrzenią mieszkalną. Przestronne mieszkania powstają w starych spichlerzach, młynach, fabrykach, a nawet magazynach, często pamiętających minione dekady. Poprodukcyjne lofty aż się proszę o fabryczną estetykę – taką, która może nie odtwarzała, ale odnosiła się do historii miejsca. W stylu industrialnym możemy urządzić całe wnętrze, każdą ze stref, również łazienkę. Łazienka w stylu industrialnym zaskoczy surowością, ale surowością oswojoną, naturalną, pełną wdzięku.

Industrialna łazienka: stonowane kolory

Podstawą industrialnej łazienki są kolory oraz materiały. Jej estetyka bazuje na przeróżnych odcieniach szarości oraz błękitu. Od lekkich i subtelnych odcieni, jak Skandynawska Prostota, po bardziej nasycone i intensywne, np. Nocna Wyprawa. Możemy sięgać też po fiolety, ale raczej na fragmentach ścian niż całych powierzchniach, oraz odcienie kremu czy brązu, jak Krem Kakaowy.

Pamiętajmy, że dopasowanie odpowiedniego odcienia farby to tylko połowa sukcesu. Jeśli zależy nam na pięknym i długotrwałym efekcie, musimy pomyśleć o zabezpieczeniu ścian przed wilgocią. Sięgnijmy po odpowiednie preparaty, przeznaczone do malowania pomieszczeń mokrych, jak Dulux EasyCare Kuchnia i Łazienka. Tworzą one hydrofobową powłokę, czyli taką, przez którą nie przenikają kropelki wody. Ponadto są plamoodporne i znacznie bardziej wytrzymałe na szorowanie niż standardowe farby przeznaczone do malowania salonu czy sypialni.

Łazienka w stylu industrialnym: beton i cegła

W pofabrycznym wnętrzu panuje stonowanie, dlatego nie może zabraknąć tu betonu.
Industrialna łazienka

W pofabrycznym wnętrzu panuje stonowanie, dlatego nie może zabraknąć tu betonu. Efektownie prezentuje się zwłaszcza beton architektoniczny, np. z dodatkiem żywicy oraz połyskliwego pigmentu, dzięki którym ściana przy odpowiednim oświetleniu będzie się delikatnie mienić. Industrialna łazienka to także cegły, szczególnie oryginalne, odsłonięte spod warstwy tynku podczas remontu budynku. Ceglaną ścianę możemy pomalować – na szaro, biało bądź granatowo – lub jedynie zaimpregnować jej powierzchnię.

Łazienka w stylu industrialnym: wyposażenie i dodatki

Łazienka w stylu industrialnym to również odpowiednia, stylizowana wanna, prysznic oraz armatura. Pomieszczenie nie obejdzie się przede wszystkim bez kabiny typu walk-in, czyli pozbawionej brodzika, za to z odwodnieniem liniowym lub punktowym zamontowanym wprost w posadzce. Szklane ściany natrysku sprawiają, że prysznic staje się niemal niewidoczny, jest elegancki i dyskretny, ponadto, dzięki nim industrialna łazienka wydaje się większa. W aranżacjach wnętrz pofabrycznych stawiamy bowiem na maksymalne wyeksponowanie – i tak już sporej – przestrzeni. Dużą rolę odgrywają tu więc również wiszące miski WC oraz bidety.

Jeśli jesteśmy miłośnikami długich kąpieli, nie możemy zrezygnować z wanny – koniecznie wolnostojącej, na metalowych nóżkach. Rekordy popularności w łazienkach w stylu industrialnym biją wanny emaliowane, a nawet kamienne, o powierzchni stylizowanej na postarzaną.

Kolejnym must have pomieszczenia jest charakterystyczne oświetlenie – przemysłowe lampy z postarzanego metalu, szare lub czarne, z dekoracyjną żarówką z widocznym żarnikiem. Oprócz tego industrialna łazienka nie ma wielu ozdobników. Funkcjonalne elementy wyposażenia, jak surowy w wyglądzie grzejnik, stojak czy dozowniki na mydło, zastępują tu ozdobne detale.

Łazienka w stylu industrialnym to precyzyjna kombinacja wielu elementów. Odpowiednio dobrane kolory spotykają się tu ze stylizowanymi dodatkami, a kojarzone z erą fabryk materiały z dopasowanymi elementami wyposażenia. To jednak kompozycja, którą z łatwością stworzymy sami – wystarczy odrobina wyczucia i umiejętności łączenia różnych konwencji.

Trwa pobieranie danych. Proszę czekać...