Jak malować ściany i sufit?

Piękny odcień turkusu przyciąga spojrzenia. Głęboka fuksja pozwala na stworzenie aranżacji o niepowtarzalnym charakterze. Ziemista zieleń wprowadza zaś do wnętrza niczym niezakłócony spokój. Perfekcyjnie dobrane kolory ścian podyktują wystrój, staną się motywem przewodnim wnętrza oraz zdecydowanie odmienią aranżację. Chyba że doprowadzimy do powstania smug, nierówności oraz nieprecyzyjnie połączymy ze sobą poszczególne odcienie... Podpowiadamy, jak malować ściany i sufit, aby osiągnąć spektakularny efekt.

Podstawą jest tu prawidłowe przygotowanie podłoża. Nie możemy zapomnieć o usunięciu (np. szpachelką budowlaną) starych, odstających czy łuszczących się powłok malarskich. Następnie dokładnie myjemy ściany i sufit – staramy się pozbyć przede wszystkim tłustych plam, które mogłyby zmniejszyć przyczepność nowej warstwy farby. Jeśli zauważymy ślady zagrzybień i pleśni, nakładamy na nie odpowiedni środek grzybobójczy oraz jeszcze raz przemywamy powierzchnie czystą wodą. Kiedy ściany i sufit całkowicie wyschną, należy uzupełnić ewentualne nierówności, rysy i spękania masą szpachlową. Następnie wyrównujemy i odpylamy podłoże. Jeśli podczas prac odsłoniliśmy surową warstwę tynku, powinniśmy zagruntować dane fragmenty za pomocą preparatu gruntującego lub rozcieńczonej emalii (dokładnych informacji na ten temat szukajmy w karcie farby, którą zamierzamy przeprowadzić malowanie właściwe).

Opisana procedura dotyczy remontowanych, wcześniej już malowanych podłoży. Jeśli wykończamy nowy dom lub mieszkanie, wystarczy, że oczyścimy ściany i sufity z pyłu i kurzu, a następnie je zagruntujemy.

Przygotowanie powierzchni do malowania to aż połowa sukcesu. Niezwykle istotnym czynnikiem jest również wybór dobrej jakościowo farby. Od produktu do malowania ścian i sufitów wymagamy przede wszystkim dobrego krycia przy zachowaniu trwałości koloru. Wyrób powinien łatwo się nakładać i rozprowadzać, wtedy malowanie będzie prostsze. Co jeszcze? Zapomnijmy raczej o farbach satynowych, postawmy na matowe – jak chociażby Dulux Kolory Świata oraz Dulux EasyCare. Na satynowej, lekko połyskliwej powierzchni delikatnie odbijającej wiązki światła wszelkie nierówności będą widoczne jak na dłoni. Matowa powłoka ukryje zaś niedoskonałości.

Ważna jest także technika malowania. To, jakie narzędzia należy zastosować, zależy od rodzaju wybranej farby. Zazwyczaj poleca się malowanie wałkiem, np. z długą rączką, która umożliwia precyzyjne pokrycie farbą sufitów i ścian. Dzięki zastosowaniu wałka uzyskamy gładką, jednolitą powłokę bez widocznych smug i zacieków. Musimy jedynie pamiętać, aby malować metodą „mokro na mokro”, czyli nakładać równe, zachodzące na siebie pasy koloru oraz wykonywać pewne ruchy od góry do dołu i odwrotnie. Nabierajmy na wałek równomierne ilości farby, a jej nadmiar zdejmujmy za pomocą kuwety lub kratki malarskiej.

Zadecydujmy ponadto, jak wykonać połączenie pomiędzy sufitem i ścianami – czy bezpośrednio na styku obu powierzchni, czy może nieco niżej. Jeśli mamy do czynienia z nierównym czy nieregularnym tynkiem, połączenie na linii styku sprawi, że niedoskonałości zostaną jeszcze bardziej uwydatnione. W związku z tym w wielu wnętrzach kolor sufitu wychodzi nieznacznie poza jego obręb, wkraczają na powierzchnię ścian. Wystarczy już nawet kilkucentymetrowe obniżenie – większe odcięcie wygląda bardzo efektownie, jednak wizualnie obniża wnętrze.

Jak oddzielić sufit od ściany przy malowaniu? Zacznijmy od pomalowania sufitu na wybrany kolor, np. na biało. Nie bójmy się przy tym wychodzić poza obręb sufitu – o to przecież nam chodzi! Kiedy farba wyschnie, na ścianie precyzyjnie zaznaczmy, w którym miejscu powinno przebiegać połączenie obu kolorów (pomoże nam w tym ołówek malarski i poziomica). Przyklejmy tu taśmę i rozpocznijmy malowanie. Taśmę należy zerwać zaraz po nałożeniu ostatniej warstwy farby.

Okazuje się, że malowanie ścian i sufitów jest dziecinnie proste, prawda? Wystarczy przeprowadzić kilka nieskomplikowanych prac, aby odświeżyć wnętrze i zmienić kolor.